Sesja zdjęciowa nad Como – zawsze z wielkim sentymentem będziemy wracać do tej sesji. To miejsce pod Mediolanem we Włoszech to naprawdę wdzięczny temat na sesję plenerową. Różnorodne, trochę wymagające. Ale gubiąc się w uliczkach miasteczek dookoła jeziora i mając obok siebie ludzi którzy bez reszty poświęcają się pozowaniu zadanie to nie może się nie udać. Przywieźliśmy stamtąd mnóstwo mocnych kadrów. Spędziliśmy trzy dni w super atmosferze. Dodamy tylko że Sylwia była w drugim miesiącu ciąży. Zwariowana mamacita normalnie! Miłego oglądania!
